piątek, 30 marca 2012

Rozdział I

Rozdział I

*Perspektywa Lizzy*

Siedzę już przeszło dwadzieścia minut w niewielkiej poczekalni w odcieniu jaskrawego różu. Z nudów przyglądam się moim dłoniom.
- Lizzy-Rose Keys - usłyszałam zimny głos tutejszej pielęgniarki.
Wstałam za pomocą kul i udałam się do drzwi nr 13. Zapukałam i otworzyłam je z lekkim trudem po czym weszłam do środka. Tak to dziś ściągają mi ten cholerny gips, przez ostatni miesiąc strasznie się męczyłam z chodzeniem.
- Dzień dobry doktorku - przywitałam się z miłym starszym panem.
- Dzień dobry Lizzy - powiedział uśmiechając się ciepło.
- W końcu pozbędę się tego cholerstwa - mruknęłam na tyle głośno, że usłyszał mnie siwy doktorek. 
- Usiądź, a ja wszystkim się zajmę - oznajmił z uśmiechem.
Zrobiłam to co kazał i już po kilkunastu minutach nie miałam gipsu. Z torebki wyciągnęłam niebieskiego trampka po czym założyłam go na prawą stopę. Szczęśliwa pożegnałam się i wyszłam z pomieszczenia, a następnie z całego budynku. Przed szpitalem znajdowało się dużo ludzi, niektórzy spieszyli się, a inni zaś szli spacerkiem rozkoszując się piękną pogodą. Już za niedługo koniec roku szkolnego, a co za tym się kryje ? Moja przeprowadzka do Londynu. Tutaj w Sheffield nie miałam zbytnio wielu znajomych, nie mogę powiedzieć, że nikogo bo było by to kłamstwo. W większości w mojej szkole są plastiki na które leci większość jak nie wszyscy chłopacy ze szkoły. Z racji tego, że nie noszę zbytnio różowych ciuchów, ani nie maluję się tak, żeby szpachelką można było ściągać to nie mam w szkole znajomych no może oprócz mojej paczki. 
Idąc w stronę domu rozmyślałam jeszcze długo, z około 200 m od domu spotkałam część mojej paczki, która udaje się do skateparku. Pogadałam z nimi i się pożegnałam. Po chwili byłam w domu, na wejściu krzyknęłam JESTEM i udałam się schodami do mojego pokoju. Zdjęłam torebkę, którą rzuciłam na łóżko po czym wzięłam się za pakowanie różnych dupereli, które chcę wziąć ze sobą do nowego domu. W między czasie do mojego pokoju wpadła moja mama z kolacją i herbatą. Po spakowaniu części rzeczy postanowiłam zjeść kanapki przygotowane przez rodzicielkę. Jedząc posiłek oraz pijąc ciepłą herbatę z trzema łyżeczkami cukru włączyłam mojego nowego czarnego laptopa. Nie minęło nawet 5 minut,  a urządzenie włączyło się. Jak zwykle odwiedziłam kilka portali społecznościowych w tym twittera, na którym dodałam kilka wpisów. Po skończonym posiłku odniosłam naczynia do kuchni, a następnie wróciłam do pokoju. Tam spojrzałam na zegarek w telefonie, uświadamiając sobie, że jest dopiero 21;03. Wzięłam wyłączyłam laptopa i zgarnęłam czystą bieliznę oraz moją piżamę składającą się z krótkich czarnych spodenek i niebieskiej zakrywającej pośladki bluzce. Z ciuchami w ręce udałam się do łazienki, a tam umyłam zęby, wzięłam prysznic myjąc przy tym włosy moim jabłkowym szamponem do włosów. Ubrałam się w bieliznę i piżamę, wyszłam z łazienki i podreptałam do łóżka przykrywając się kołdrą po samą szyję. Ułożyłam głowę na poduszkę i po chwili odleciałam do krainy morfeusza.


*Perspektywa Keli*

Czy w tym domu nie dadzą już człowiekowi spać ? No błagam jest niedziela, a jak to w dni wolne od szkoły śpię długo. Kurde jutro znowu do szkoły dobrze, że to już koniec roku szkolnego. Już za tydzień nie będę musiała oglądać tych krzywych mord, za którymi ugania się większość szkoły oprócz chłopaków z One Direction. Choć chodzę razem z Harrym do klasy to zbytnio nie miałam kiedy z nim porozmawiać czy też zamienić jakiegoś słowa, a to wszystko przez ich fanki. Powiem Wam coś w sekrecie, najbardziej z zespołu podoba mi się Zayn, ach te jego cudne brązowe oczy, w które mogłabym się wpatrywać wieczność. Dobra koniec rozmyślania czas wstawania. Wygrzebałam się z cieplusiej kołdry, wstałam i ruszyłam na podbój łazienki wcześniej biorąc jakieś dresy i bieliznę z szafy. W łazience wzięłam prysznic, umyłam zęby i włosy, założyłam bieliznę i wysmarowałam się balsamem do ciała o zapachu truskawek, a następnie włożyłam na siebie mój dres składający się z czarnych długich spodni i białej z jakimiś rysunkami bluzce. Wyszłam z łazienki nie malując się w ogóle, w prawdzie mówiąc to używam tylko pudru nieraz tuszu i obowiązkowo błyszczyka. Weszłam z powrotem do pokoju i ścieliłam łóżko, a następnie poszłam do kuchni, żeby zrobić śniadanie. W kuchni nasypałam do białej miseczki płatków kukurydzianych wcześniej wyciągniętych z szafki nad zlewem oraz nalałam mleko z lodówki. Do ręki wzięłam łyżeczkę z szuflady i zaczęłam jeść śniadanie. Po skończonym posiłku odłożyłam miseczkę do zlewu i umyłam ją. Następnie nasypałam mojemu psu jedzenia do miski oraz nalałam do drugiej miseczki wody.


-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-


Nasz pierwszy rozdział, mamy nadzieję, że się podoba. Liczymy na komentarze :) Pozdrawiamy Wera&Kela

środa, 28 marca 2012

Bohaterowie cz. 2

Zayn Malik



Wysoki brunet o pięknych czekoladowych oczach. Ma osiemnaście lat i jest w zespole "One Direction" razem ze swoimi przyjaciółmi. Jest cichy i spokojny w nieznanym towarzystwie, ale jak jest z kimś znajomym od razu zmienia się na wesołego o dużym poczuciu humoru. Jest perfekcyjny w każdym calu, obecnie singiel.

Harry Styles


Siedemnastolatek o burzy brązowych loków i zielonych oczach. Uwielbia koty i gotowanie, gustuje  w starszych kobietach. Najmłodszy członek zespołu "One Direction". Razem z Louisem tworzą bromance, jego najbliżsi przyjaciele to członkowie zespołu. Miły, zabawny, kochający wygłupy i przystojny chłopak.

Niall Horan




Osiemnastoletni blondyn o pięknych niebieskich jak ocean oczach. Uważa się za najmniej przystojnego członka zespołu "One direction", w którym gra. Kocha wszystko co jest jadalne,  uwielbia grać na gitarze. Miły, przystojny i zabawny chłopak. Singiel.

Liam Payne


Osiemnastolatek, najbardziej dojrzały chłopak z zespołu "One Direction" jego znajomi mówią na niego Daddy Direction. Boi się łyżeczek. Ciemny blondyn o brązowych oczach. Miły, przystojny kochający wygłupy chłopak. obecnie jest z Danielle.

Louis Tomlinson


Choć wygląda na dziewiętnastolatka tak na prawdę jest to dziecko. Kocha robić żarty oraz opowiadać dowcipy. Miły, zabawny, czasem porywczy, z wyglądu szatyn o niebiesko-szarych oczach. Jest w zespole "One Direction" , uwielbia jeść marchewki oraz chodzi z Eleanor.

Danielle Peazer
 

Osiemnastolatka, jej pasją jest taniec oraz fotografowanie. Jest modelką oraz tancerką w X Factor. Tańczy w teledyskach wielu sławnych osób. Miła, rozsądna i utalentowana dziewczyna. Obecnie chodzi z Liam'em z One Direction
Eleanor Calder


Dziewietnastolatka, jest modelką. Wysoka brunetka o brązowych oczach. Chodzi z Louisem z One Direction. Przyjaźni się z Danielle i 1D. Miła, rozsądna, spokojna gdy trzeba, nie raz zwariowana dziewczyna. Razem z resztą przyjaciół chodzi do liceum. 


Hej dodajemy drugą część bohaterów. Mamy nadzieję, że blog Wam się spodoba. Jeśli możecie to komentujcie i obserwujcie. Pierwszy rozdział pojawi się dziś lub jutro oczywiście jak będziemy miały czas. Wer&Kela. <3  

wtorek, 27 marca 2012

Bohaterowie

Bohaterowie :

Lizzy-Rose Keys 
Ktoś kiedyś powiedział, że mam opisać siebie w kilku zdaniach trochę trudne, ale jakoś dałam radę. Jestem zwariowana, miła dla tych których powinnam, mówię to co myślę, nie raz żałuję wypowiedzianych słów, ale czasu nie cofnę. Interesuję się muzyką oraz fotografią, gram na gitarze, śpiewam dla siebie oraz tańczę. Mam grube brązowe włosy sięgające za ramiona oraz duże niebieskie oczy z zieloną obwódką.Moi znajomi jak mnie opisują ? Szczupła o delikatnych rysach twarzy. łatwo stracić moje zaufanie
Nathan Keys
 
Mój lekko świrnięty brat, jestem jego kopią. Starszy ode mnie o rok, nie pozwalający aby ktoś mnie obraził czy też skrzywdził. Krótkie brązowe włosy oraz duże zielone oczy z niebieską obwódką. Mój braciszek interesuje się jazdą na deskorolce oraz bmx, ma świetny głos, uwielbia grać na perkusji.

Olivia Keys
Moja młodsza siostrzyczka, ma 8 lat. Miła, pomocna kochająca rysować i się wygłupiać ( to chyba rodzinne) . Ma strasznie długie brązowe włosy oraz tak jak ja niebieskie oczy z zieloną obwódką. Uwielbia koty i na moje szczęście zbytnio nie lubi różowego, ma swojego ulubionego misia, którego nazwała BERTII . 

Kela Kainer 
Siedemnastolatka mieszkająca od urodzenia w Londynie. Szatynka, długie sięgające do pasa włosy, dziewczyna o zielonych oczach. " Nie lubię o sobie gadać lub pisać. jaka jestem? szczera,uczciwa lojalna, nie raz naiwna. cenię swoich przyjaciół,którzy dają mi moc na kolejne dni. nie raz dostałam kopa od życia ale dzięki temu jestem bogatsza o to co było i odporna na to co będzie. irytują mnie dziewczyny które martwią się tylko o to czy zdobędą pieniądze na kolejny weekend byle żeby się nawalić w 4 dupy. kocham 1D i mam w **** co myślą o tym inni. każdy ma swój styl, który również mam i ja. " Kela interesuje się muzyką oraz modą, jest jedynaczką oraz ma cudowny głos. Ma dużą kolekcję bransoletek.

Dave Halsen
Mój były, zerwaliśmy z 5 miesięcy temu, powód ? przeprowadził się do innego miasta, uznaliśmy że będzie lepiej jak zerwiemy. Wysoki szatyn o czarnych jak węgiel oczach. Pomimo, że się tak dawno nie widzieliśmy wciąż Go kocham. Jest bardzo przystojny przez co ma mnóstwo wielbicielek, kiedyś miły lecz przeprowadzka Go zmieniła. Pod maską wciąż jest taki jak dawniej. Interesuje się sportem, biega, gra w piłkę nożną oraz jeździ na deskorolce i bmx. Przyjaźni się z Nathanem oraz z Kelą.

Ashley Jensen
Szkolny plastik, obecnie chodzi z Dave'm. Wysoka blondynka z toną tapety na twarzy, niebieskie oczy, Jej mózg pracuje na niskich obrotach. Myśli, że może wszystko, kocha One Direction. Razem z przyjaciółkami manipuluje ludzi, nie może się pogodzić z faktem, że Jej się coś nie udało. Przyjaźni się z Amy i Anabell, nienawidzi osób którzy zamienią choć słówko z 1D, a najbardziej nienawidzi Keli oraz mnie. 

Resztę bohaterów podamy potem <33 Wer&Kela